Krok jedenasty – zwraca uwagę na potrzebę istnienia pana Boga w naszym codziennym życiu, na potrzebę modlitwy i medytacji, na wyciszenie. Uwierzenie że Bóg jakkolwiek go pojmujemy pomógł nam przestać pić, bo sami byliśmy za słabi kolejny raz ugruntowuje w nas pokorę, oraz podkreśla „duchowy” aspekt całego programu. Powierzyliśmy się Bogu bo tak mówi program AA w który uwierzyliśmy, teraz przyszła kolej na naszą osobista więź z Bogiem.Powierzyliśmy się całkowicie Bogu w poprzednich krokach. Teraz prosimy o siłę do spełnienia jego woli wobec nas.
Przeczytaj o pozostałych krokach.
XXII Kroków Anonimowych Alkoholików
Przyznaliśmy, że jesteśmy bezsilni wobec alkoholu, że przestaliśmy kierować własnym życiem.
Uwierzyliśmy, że Siła Większa od nas samych może przywrócić nam zdrowie.
Postanowiliśmy powierzyć naszą wolę i nasze życie opiece Boga jakkolwiek Go pojmujemy.
Zrobiliśmy gruntowny i odważny obrachunek moralny.
Wyznaliśmy Bogu, sobie i drugiemu człowiekowi istotę naszych błędów.
Staliśmy się całkowicie gotowi, aby Bóg uwolnił nas od wszystkich wad charakteru.
Zwróciliśmy się do Niego w pokorze, aby usunął nasze braki.
Zrobiliśmy listę osób, które skrzywdziliśmy i staliśmy się gotowi zadośćuczynić im wszystkim.
Zadośćuczyniliśmy osobiście wszystkim, wobec których było to możliwe, z wyjątkiem tych przypadków, gdy zraniłoby to ich lub innych.
Prowadziliśmy nadal obrachunek moralny, z miejsca przyznając się do popełnianych błędów.
Dążyliśmy poprzez modlitwę i medytację do coraz doskonalszej więzi z Bogiem jakkolwiek Go pojmujemy, prosząc jedynie o poznanie jego woli wobec nas oraz o siłę do jej spełnienia.
Przebudzeni duchowo w rezultacie tych kroków, staraliśmy się nieść posłanie innym alkoholikom i stosować te zasady we wszystkich naszych poczynaniach.
Zapraszam także do zapoznania się z Humanistyczną wersją programu 12 kroków, przygotowaną przez amerykańskiego psychologa Burrusa Fredrica Skinnera.
Zostaw odpowiedź