Pijana Amy Winehouse została wygwizdana podczas sobotniego koncertu w Belgradzie. Piosenkarka kilkakrotnie przerywała występ, myliła teksty, mamrotała coś pod nosem, opuszczała fragmenty utworów i w trakcie występu wychodziła za kulisy.
Nie można się dziwić publiczności, która wygwizdała artystkę.
Ponad 20 tysięcy ludzi, którzy zebrali się w sobotę na terenie twierdzy Kalemgdan w Belgradzie, by obejrzeć jej koncert, nie kryło niezadowolenia. Wielu z nich wyszło w trakcie imprezy, reszta wygwizdała artystkę. Członkowie zespołu, który towarzyszy Winehouse podczas występów na żywo, bezskutecznie starali się uspokoić rozczarowany tłum.
W Belgradzie Amy Winehouse rozpoczęła trasę koncertową po Europie. Wróciła na scenę po zakończeniu terapii w klinice odwykowej Priory w Londynie, gdzie zgłosiła się dobrowolnie na leczenie, by móc wrócić na scenę.
28-letnia Brytyjka, która od kilku lat walczy z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu, trafiła do kliniki po tym, jak zaliczyła incydent, który miał miejsce w Dubaju w lutym.
Po koncercie rzecznik piosenkarki zapowiedział, że najbliższe koncerty trasy w Stambule i Atenach zostają odwołane. Trasa zostanie wznowiona podczas występu w hiszpańskim Bilbao na początku lipca.
30 lipca Winehouse ma wystąpić w Bydgoszczy podczas festiwalu Artpop. Będzie to jej pierwszy koncert w naszym kraju. Koncert na razie nie jest zagrożony.
Pytanie tylko, czy ktoś jeszcze będzie chciał zapłacić za bilet na taki koncert?.
Zostaw odpowiedź